W Lidze Mistrzów Arsenal zremisował u siebie z Bayernem 2:2
W pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Arsenal, lider Premier League, po 14 latach wrócił do czołowej ósemki Ligi Mistrzów. Arsenalowi nie udało się wygrać u siebie ze swoim starym rywalem, Bayernem, ale zakończył passę trzech porażek z Bayernem. Wielu kibiców wyraziło ubolewanie z powodu wyniku 2:2, ale takiego też można było się spodziewać.
W pierwszej połowie meczu obie drużyny grały w ataku i obronie, jednak Arsenal grając u siebie miał większe posiadanie piłki. W 12. minucie gry Saka strzelił pierwszego gola dla drużyny w obliczu trzyosobowej obrony. Potem jednak zawodnicy w Koszulka Bayern Monachium szybko kontratakowali i przy asyście Goretzki Gnabry strzelił gola i wyrównał wynik. W 30. minucie Sane miał okazję do rzutu karnego. Kane wykonał rzut karny i Bayern objął prowadzenie 2:1. W 76. minucie drugiej połowy Jesus pomógł Trossardowi w zdobyciu gola, pomagając drużynie wyrównać wynik i zakończyć passę trzech porażek z Bayernem.
Warto wspomnieć, że w 67. minucie tego meczu doszło do kontrowersyjnej sceny. Gdy Arsenal dokonał zmian, sędzia zagwizdał i zasygnalizował rozpoczęcie meczu. Brazylijski obrońca Gabriel, ubrany w Koszulki Piłkarskie Arsenal, bezpośrednio chwycił piłkę rękami i podał ją Rayi. Sędzia nie skomentował tej sytuacji. Piłkarze Bayernu protestowali, uważając, że powinien to być rzut karny. Po meczu trener Bayernu Tuchel wyraził złość i uważał, że sędzia popełnił ogromny błąd. W końcowej fazie meczu Saka upadł na ziemię w polu karnym i nie został przyznany żaden rzut karny, co również wywołało ogromne kontrowersje po meczu. W każdym razie gra się skończyła, a zwycięzca zostanie wyłoniony w drugiej rundzie na Allianz Arena. Nie wiem, jakie ekscytujące sceny przyniosą fanom.
Komentarze